A+ A A-

The Union: The Business Behind Getting High

  • Dział: Kultura
Marijuana niszczy komórki mózgowe. Wiedzą o tym niemal wszyscy. Pytanie brzmi, skąd wzięła się taka informacja? Jest to wynik doświadczenia, podczas którego w ciągu 5 minut wpompowywano małpom dym z takiej ilości Cannabis, jakiej potrzeba do ok. 63 jointów, za pomocą maski gazowej. Powtarzano to codziennie przez 3 miesiące. Nota bene w maskach nie było tlenu, a na skutek jego niedoboru mózg zaczyna obumierać.
Czytaj dalej...

Totally Baked: A Pot-U-Mentary

  • Dział: Kultura
Propaganda dotycząca destrukcyjnego działania marijuany od lat pozostaje niezmienna, przez co stała się potwornie... nudna. Nieprzerwane powielanie tych samych argumentów, metodą zdartej płyty ustabilizowało stereotyp do tego stopnia, że pozostanie nienaruszony jeszcze przez wiele lat. W tej sytuacji możemy albo aktywnie działać, albo śmiać się do rozpuku. A gdyby tak połączyć obie techniki i zastosować śmiech jako broń?
Czytaj dalej...

MYSTIC REVELATION

  • Dział: Kultura
Ostatnią szansą dla tematu Król Narodów było jego pojawienie się w reedycji na płycie kompaktowej jako bonus. Tak też się stało, za sprawą firmy W Moich Oczach 1. Rzeczywiście w tamtym czasie zespół już pracował w innym stylu, nierzadko występując jako trio i dziwnie by wyglądało, gdyby powracał do starego repertuaru. Presja hard-core’a była taka, że ewidentnie trudno było zaproponować coś w odmiennych klimatach.
Czytaj dalej...

Apolonia Nowak & Swoją Drogą Trio, Pola

  • Dział: Kultura
2009 Folkers  (Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce) Nie jestem częstym słuchaczem polskiego etno ni folku, choć warto, jakoś nie przyzwyczaiłem się dawniej i teraz są mi słabo znane, brzmią (paradoksalnie) zbyt obco. Całkiem podobnie zresztą z muzyką z innych regionów globu. Ponieważ nie sposób nie znać KZWW, po spojrzeniu na okładkę (która bardzo mi przypadła do gustu) i instrumentarium, przed odtworzeniem spodziewałem się czegoś dość zbliżonego.
Czytaj dalej...

Zrób mi jakąś krzywdę

  • Dział: Kultura
  ...Czyli wszystkie gry video są o miłości( Wydawnictwo Lampa i Iskra Boża 2006, 2008 ) Jakub Żulczyk (rocznik 1983) do tej pory napisał dwie powieści: „Zrób mi jakąś krzywdę” i „Radio Armageddon”. Jest niezależnym publicystą, recenzentem, felietonistą, prowadzi też własnego bloga. Post student dziennikarstwa, obecnie wolny strzelec. Pisze dla „Dziennika”, „Machiny” i innych takich, których nikt chyba nie czyta.
Czytaj dalej...

Fareed Ayaz, Abu Muhammad & Bros

  • Dział: Kultura
Soul of the Sufi Live in Warsaw 2oo7 / M Records / Open Sources 2009/ Kawwali to bodaj pierwszy orientalny styl rozpoznawany w Europie o tak precyzyjnie określonych korzeniach i źródłach pochodzenia. Zanim się tu pojawił w drugiej połowie wieku dwudziestego, postrzegany był jako przejaw folkloru muzyki Indii, typowy dla różnych jej regionów.
Czytaj dalej...

Bez przypału - Łąki Łan, Łąki Łanda

  • Dział: Kultura
Znacie Ponia Kolnego, Niesfornego Bonka, Zająca Cokictokloca, Jeżusa Mariana, MegaMotyla oraz Paprodziada? Osobiście za bardzo ich jeszcze nie kojarzę, trudno też ich do kogokolwiek porównać. Jednak z tej racji, że podesłali mi zupełnie za friko ten swój absurdalnie fajowy album (wydany na świat z początkiem maja), napiszę teraz tak: Prawdopodobnie najlepsza płyta tego roku… bez dwóch zdań. A zamiast drugiego zdania palnę: Jeżeli nie lubisz traw, to pif paf!
Czytaj dalej...

Metrowy gra koncert w więzieniu

  • Dział: Wydarzenia
Metrowy to młody muzyk działający na pograniczu reggć i hip-hopu. Po tym, jak drugi raz wpadł w ręce policji, posiadając 0,44 g konopnego suszu (czarnorynkowa wartość ok. 13 zł), posłano go na rok do więzienia. Prawo Babilonu jest jednak bezrefleksyjne i chłopak niedawno zgłosił się do paki. Jak się okazało, nie trafił najgorzej, nie traci też animuszu. 23 września w Zakładzie Karnym w Głubczycach odbył się wyjątkowy koncert: za mikrofony chwycili 3oda Kru w pełnym składzie (GrubSon, Metrowy, Jot, Bu), Rahim oraz Majkel, a za deckami stanął DJ Bambus. Ekipa z MaxFloRec.
Czytaj dalej...

Eleactra - Gudonis

  • Dział: Kultura
GUDONIS JAKO AUDIOMARA– Fajna ta płyta – powiedziała Hortensja – bo nie tak absorbująca. Można przy niej robić różne rzeczy. – I nie myśleć – dodaje po chwili, co nam przypomina, że tak właśnie dawniej pojmowano medytację. Jako niemyślenie albo zatrzymanie myśli. Czasem dopatrywano się w tym objawów psychicznej choroby. Kiedy indziej utożsamiano ją z jogą. Gdy zaczynałem się tym interesować jednym z pierwszych zaleceń było liczenie oddechów. Joga zaleca skupienie na oddychaniu, samo tchnienie nazywając twórczą mocą określaną jako prana.
Czytaj dalej...
Subskrybuj to źródło RSS