A+ A A-

Protest w obronie pana Ryszarda, pacjenta uprawiającego marihuanę

Protest w obronie pana Ryszarda, pacjenta uprawiającego marihuanę Protest w obronie pana Ryszarda, pacjenta uprawiającego marihuanę Łukasz Rydzik
W poniedziałek o godzinie 13:00 w Sądzie Okręgowym w Krośnie rozpocznie się kolejna rozprawa Pana Ryszarda, pacjenta marihuany medycznej, oskarżonego o wytworzenie znacznej ilości środków odurzających.

Pan Ryszard, 69-letni mieszkaniec powiatu jasielskiego, w poniedziałek, tj. w 15.11.2021 r. o godz 13:00 stanie przed Sądem Okręgowym w Krośnie pod zarzutem popełnienia zbrodni zagrożonej karą pozbawienia wolności od lat trzech – za uprawę marihuany w celach leczniczych oraz wytworzenie znacznej ilości środków odurzających w postaci zasuszonych liści i łodyg. Zabezpieczony materiał składał się z liści i łodyg oraz suszu o zawartości 0,5-2,2% THC (dla porównania marihuana medyczna sprzedawana w aptekach ma ok 20-22% THC). Każdy pacjent uprawiając marihuanę na własne potrzeby uznany jest przez obecny system prawny za przestępcę, za co grozi od 3-15 lat więzienia

Protest w obronie pana Ryszarda, pacjenta uprawiającego konopie

Pacjent zmaga się z wieloma chorobami w tym m.in. zwyrodnieniem kręgosłupa oraz niewydolnością oddechową, po przebytej gruźlicy. Jak twierdzi, gdyby nie marihuana to pewnie by nie żył. Leki przeciwbólowe, które stosował powodowały u niego problemy z wątrobą i nerkami, stąd zdecydował się na stosowanie marihuany medycznej. W przeszłości na skutek gruźlicy i jej leczenia ważył nawet mniej niż 40 kg, a marihuana dodatkowo wzmorzyła u niego apetyt, dzięki czemu mógł przybrać na wadze. Marihuana to dla niego lek przeciwbólowy, przeciwdepresyjny, nasenny oraz pomagający mu swobodnie oddychać.  
 
Oskarżony jest pacjentem medycznej marihuany, niestety jej wysoka cena (ok. 60 zł za gram) oraz częste niedobory w aptekach spowodowały, że zdecydował się na samodzielne wytwarzanie suszu w warunkach domowych. Jak sam powiedział 700 zł, które otrzymuje miesięcznie nie pozwoliłoby mu na drogą kurację apteczną (1500-1800 zł miesięcznie). Do czasu ujawnienia u Pana Ryszarda uprawy konopi wiódł spokojnie życie, aktualnie grozi mu pobyt w więzieniu oraz utrata prawa jazdy.

Dlaczego protestujemy?
Protest zorganizowany został, aby wesprzeć Pana Ryszarda, ale także pokazać w jaki polskie prawo traktuje osoby uprawiające marihuanę na własne potrzeby, a kara jest niewspółmiernie wysoka do popełnionego czynu.

Osoby uprawiające marihuanę są przez system prawny traktowany niesprawiedliwie, a osobom takim zarzuca się popełnienie zbrodni, co jest zagrożone wyższą karą niż np.
- spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu ze skutkiem śmiertelnym (od 2 lat)
- rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia (2-12 lat)
- gwałt (2-12 lat)
- porwanie dla okupu (1-10 lat)
- kierowanie grupą przestępczą (1-10 lat)
- znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem (3msc – 5 lat)

W obronie Pana Ryszarda 19 października w Krośnie odbył się pierwszy protest zorganizowany przez Łukasza Rydzika, który razem z Lilianą Wiech nagłośnili sprawę i zainteresowali ją media.

W poniedziałek o godzinie 13:00 w Sądzie Okręgowym w Krośnie rozpocznie się kolejna rozprawa Pana Ryszarda, pacjenta marihuany medycznej, oskarżonego o wytworzenie znacznej ilości środków odurzających. Panu Ryszard usłyszał zarzut popełnienia zbrodni, za co grozi mu kara pozbawienia wolności od 3-15 lat.

Oceń ten artykuł
(3 głosów)