A+ A A-

Muzykanty grajo, didżeje miksujo...

Kapela Ze Wsi Warszawa niewiele jeszcze mówi zwykłemu zjadaczowi pieczywa czy inszych wypieków. Laureaci BBC World Music Awards sprzed paru lat, bardziej doceniani za granicą, wydali na świat kolejny album, zaiste na światowym poziomie. Jest to zbiór remiksów wybranych utworów z wydanego cztery lata temu „Wykorzenienia”.
 
Neofolkowe numery przeistoczono w dubowe wersyje. Palce swoje maczały w dziele takie firmy jak TransGlobal Underground, Zion Train, Vavamuffin. Polski folk w elektroniczno-klubowo-dubowym wymiksowaniu, co ciekawe, zmierza w chillotowym kierunku. Pozycja, jest stworzona przez i dla ludzi – otwartych nie tylko na kulturę z kręgów wielkiej rodziny rasta. Jako żem miłośnik bardziej występów na żywo muzykantów, muszę zaznaczyć zdecydowanie, iż album nie jest wykładnią oryginalnego stylu KzWW. Interpretacje wcześniejszych, tradycyjnych kompozycji na pewno przyczynią się w końcu do szerszego zaistnienia ikony narodowej muzyki na krajowym gruncie. Niemniej eksperymentalne igraszki z partiami instrumentów perkusyjnych, doprawienie elektronicznymi przyprawami i frywolne wyeksponowanie słowiańskich wokaliz, powoduje unikalny rezultat. Nie daję rady tego sklasyfikować w żaden sposób. Jamajskie tła, rootsowe sekcje dęte i za każdym razem inna historia, inny trip. Do moich ulubionych należą W Boru Kalinka (Kalinka remix) - Dj ClicK, Zagrajcie Muzykanty (Spiritual Revival remix) oraz Baba w Piekle - Ba-Lan Soundsystem. W zbliżającym się sezonie klubowym dzięki owym miksom może nastąpić wiosna ludu na parkietach i wykorzenienie rzeczy temuż nie dorównującym. Mam nadzieję, iż owa wieść gminna szybko się rozniesie. Jednak końcowa refleksja jest prosta: nie ma bata na Mariolę, ale bardziej na żywo kapelę wolę. Jo!

www.powsinoga.com
Oceń ten artykuł
(0 głosów)
Więcej w tej kategorii: « ARKAPARK Gera Morales i Dubska »