Ukraina się cofnie, do przodu pójdzie Rosja?
Od zeszłego roku na Ukrainie uprawa do 10 roślin jest jedynie wykroczeniem (podobnie jak posiadanie do 5 g Cannabis). Fakt ten jest nieznany większości kontynentu, tak ze względu na „żeliwną kurtynę”, bariery kulturowe i technologiczne (mniejsza dostępność informacji w Internecie, szczególnie dla nieznających alfabetu), jak i niewielki wpływ tego kraju na globalną politykę narkotykową. Życie toczy się tam jednak w większym stopniu poza prawem. Większość indydentów załatwiana jest z funkcjonariuszami polubownie, czyt. korupcyjnie. Tajemnicą poliszynela jest, że tranzyt i handel narkotykami kontrolują służby specjalne oraz milicja, czerpiąc z tego istotne profity (rzecz jasna nie twierdzimy, że gdzie indziej sytuacja jest w 100% odmienna).
Czytaj dalej...
Facebook YouTube