O co chodzi w tej metodzie? Główną częścią jest siatka zrobiona zazwyczaj z drutu albo czegoś wystarczająco silnego, aby wstrzymać rosnące sklepienie. W siatce powinny być porobione dziury o rozmiarze około 5x5cm tak, aby roślinka mogła spokojnie rosnąć przez te dziury i jednocześnie być wspierana przez nie. Siatka jest przymocowana na stałe na określonej wysokości nad roślinkami. Roślinki wyrastają nad siatkę na około 7,5-10cm a następnie są wciągane pod siatkę dokładnie tam gdzie Ty chcesz, aby rosły. To jest tak proste jak ten opis. Jest to wspaniały sposób na uprawę. Ujmę to tak - próbowałem metod beztreningowych jak SOG i nigdy nie zbliżyłem się nawet do takiego plonu jak przy scrogu. Brzmi łatwo i przyjemnie? Więc, na co czekasz?

The Screen – Siatka:
Pamiętaj – przynajmniej 5x5 centymetrowe kwadraty. Możesz użyć sznurka do kurczaka tak samo jak i niektórych mocnych lin ale ja sugeruję zastosowanie kabla. Potrzebujesz czegoś mocnego, co będzie wspierało topy i wstrzymywało wzrost sklepienia. Siatka musi być wycięta i dopasowana do rozmiaru. Wielkość siatki jest uzależniona od wielkości i mocy lampy. Pamiętaj, że jeżeli chcesz otrzymać dobrze uformowane topy potrzebujesz przynajmniej 50watów na stopę kwadratową, więc rozmiar twojej siatki nie powinien przekraczać tej zależności. Sprawdź przykłady poniżej:

150hps rozmiar siatki 54cm x 54cm

250hps rozmiar siatki 69cm x 69cm

400hps rozmiar siatki 89cm x 84cm

600hps rozmiar siatki 105cm x 105cm

1000hps rozmiar siatki 134cm x 137cm

Jeśli twoja siatka nieznacznie przekracza zależność - 50watów na 0,09m2 to nie jest źle. Jedynie nie przekraczaj mocno tej zależności. Teraz, kiedy już wiesz, jakiego rozmiaru siatki potrzebujesz - skonstruuj ją. Umieść ją powyżej twojego miejsca uprawy i mocno przymocuj. Wystarczy kilka śrub, aby utrzymać ją w miejscu. Montujesz siatkę a nie 10cio kilowy obraz. Poczekaj chwilkę! Najpierw musisz ustalić gdzie umieścić siatkę. Najpierw kilka pytań. Czy twoja lampa jest chłodzona powietrzem i jaki jest jej rozmiar? Te dwie rzeczy determinują to, jak blisko sklepienia możesz ją powiesić. To bardzo ważna rzecz. Im bliżej tym lepiej. Jeśli nie masz chłodzonych powietrzem lamp to zwykły wiatrak wiejący pomiędzy sklepieniem a lampą powinien wystarczyć. Ok., ustawmy siatkę. Tutaj kilka przykładów ustawień siatki dla hps-ów. Nie są to dokładne ustawienia – jedynie punkt wyjścia do przemyśleń. Jeśli możesz zbliżyć lampę bliżej to lepiej dla ciebie. Jeśli nie to też spoko – nie przejmuj się. Jeśli tylko dasz odpowiednią ilość watów na stopę kwadratową będzie dobrze.

150hps 25-30 cm
250hps 30-37,5 cm
400hps 40-50 cm
600hps 50+ cm
1000hps 60+ cm

Twoje roślinki:
Ile roślinek będę potrzebował pod siatką. Zazwyczaj zasada jest taka, że jedna roślinka na stopę kwadratową czyli po polsku - 30 cm x 30cm = 0,09m2. Ja biorę jak najmniej roślinek jak to możliwe. Jedna z moich komór na kwitnienie 90x90 cm, czyli 0,81 m2. Mam tam tylko 6 roślin, powinno być 9, a siatka jest całkowicie zapełniona. Więc nie trzeba zawsze przestrzegać tej zasady dokładnie. Posiadanie mniej roślinek jest lepsze dla Ciebie, gdy odkryją twoją nielegalną działalność. Pamiętaj, że mając mniej roślinek VEG będzie trochę dłuższy, ale bądź cierpliwy i trzymaj się. Czekanie opłaca się.

Rozmieszczenie:
Pomówmy teraz o odległościach pomiędzy roślinką a siatką. Przestrzeń między nimi musi być wystarczająco duża, aby można było manipulować roślinkami podczas fazy treningu. Zazwyczaj zostawiam około 20cm. Niektórzy zostawiają mniej albo więcej. 20cm jest dla mnie wystarczające do pracy na powierzchni 0,81 m2.

Jaka odmiana najlepsza pod SCROGA?
Pomówmy o roślinkach. Jaka odmiana najlepsza pod scroga? Hmmmm Każda, jaką pożąda twe serce mój przyjacielu. Dokładnie tak. Praktycznie każda odmiana może zostać użyta pod siatką bez większych problemów. Sekretem jest sama siatka. Niektóre odmiany będą wymagały więcej treningu a niektóre mniej. Indica o wysokim plonie jest wspaniałym kandydatem na scroga, ale wysoka sativa może naprawdę świecić z odpowiednim treningiem i timingiem.

Hydro czy ziemia?
Więc jak - planujesz zrobić tego scroga? Czy będzie on bąbelkował, płynął czy po prostu tam siedział? Tutaj masz kilka rzeczy do rozważenia przed wpasowaniem roślinki pod siatkę.

Hydro: Żaden problem. Preferuję scroga z bąbelkowym systemem od ziemi. Dlaczego? Problem leży w flushu. Wyjaśnię poniżej.
Ziemia: Uprawy ziemne i scrog to piękne rzeczy. Organiczne topy rządzą. Jedyny problem, z którym się spotkałem podczas scrogingu w ziemi było flushowanie pod koniec hodowli. Roślinka jest umieszczona w siatce. Czasami się nie da po prostu zabrać wszystkiego pod zlew i zflushować. Moje doniczki odsączały wodę do misek a następnie musiałem opróżnić miski. Zabiera trochę czasu, ale działa. Hydro jest o wiele łatwiejsze.

Okay, właśnie zrobiłeś coś, co prawie podwoi twój plon w następnych sześćdziesięciu dniach. Jak się z tym czujesz? Siatka ustawiona. Teraz czas na resztę. Zobaczmy, co się stanie, kiedy nasze roślinki zaczną rosnąć poprzez siatkę.

Gospodarowanie hodowlą SCROG:
Zrobiłeś kilka rzeczy, które różnią się od normalnej uprawy. Siatka z drutu naruszyła twoją przestrzeń hodowlaną i wszystko wygląda dziwnie. Możliwe, że nawet roślinka przerosła kilka cali siatkę. I co ja teraz zrobię? Wyluzuj. Teraz dopiero zaczyna się zabawa i piękno hodowli scroga.

Faza wegetatywna:
W tym momencie dużo ludzi robi pomyłki. Napalają się i mącą w uprawie. Zamieniają na 12/12 zbyt szybko i dziwią się, czemu ich siatka nigdy nie zapełniła się w pełni. W tym momencie siatka jest niczym innym jak systemem wspierającym dla wzrostu roślinki. Normalnie większość trzyma na Vegu roślinkę póki ta nie zapełni 70-80 procent siatki zanim zamieni cykl na cykl kwitnienia 12/12. Mając wiedzę jak bardzo twoja odmiana rośnie / rozrasta się na boki jest pomocna w determinowaniu, kiedy przełączyć na Flo. Przykład: Jeśli ktoś ma bardzo napinającą się [idącą do góry] sativę to będzie chciał zacząć Flo z o wiele mniej wypełnioną siatką. Odwrotnie z ładną, małą indicą. Timing jest ważny w scrogu. Pomówimy o tym później.

Zbieranie wszystkiego z powrotem w kupę:
Ok., więc masz już jakieś roślinki, które przeszły przez siatkę. Mają jakieś 7,5-10 cm? Sięgnij pod siatkę i wciągnij z powrotem tam gdzie powinna być. Jeśli się złamie to nie bądź mięczakiem. Nawet, jeśli będziesz musiał przywiązać ja za pomocą plastikowych drucików. Teraz mógłbym zacząć pisać techniczne bzdury, gdzie jest „internode” w każdej dziurze w siatce, ale to tak naprawdę nie ma znaczenia. Po prostu wciągnij roślinki pod siatkę. W ciągu kilku następnych tygodni sam zauważysz gdzie pokierować twoją roślinkę, aby najlepiej spełniła twoje potrzeby.

Trening:
Niektórym może wydać się brutalne. Scrog nie jest naturalnym sposobem na rośnięcie konopi. Tego jestem pewny. To musi strasznie stresować roślinkę w jej całym cyklu życia. Wyobraź sobie, że zmuszasz roślinę, która rośnie od 80 do 360 cm do rośnięcia na przestrzeni nie większej niż 60cm. Trening zaczyna się od wciągnięcia jej z powrotem poprzez wybrany kwadrat siatki. Postaraj się usytuować główne odnogi wzdłuż najbardziej odsłoniętych części siatki. To one rozwiną się najbardziej i będą największymi topami. Ujednolić rozkładanie odnóg. Krzyżuj je, układaj w zyg-zaki, cokolwiek ci pasuje. Pamiętaj, że będzie to o wiele bardziej rozwinięte, gdy zacznie się kwitnienie. Dlatego pamiętaj o zostawieniu miejsca. Mniejsze topy są teraz odsłonięte dla większej ilości światła i mają moc do rośnięcia w górę poprzez siatkę dzięki przyciętym liściom. Przycinanie liści to często dyskutowany temat, ale uważam, że ważny w metodzie scrog.

Przycinanie liści:
Teraz porozmawiamy o delikatnej sprawie. Przycinanie liści. Tak jak mówiłem powyżej scrog nie jest naturalny dla konopi. Przynajmniej według mnie. Ściśnięte w takiej małej przestrzeni z tymi wszystkimi liśćmi. Cóż, coś musi się poddać i to nie będą topy. Oto moja zasada przycinania. Jeśli liść jest na drodze światła od strony topów musi być usunięty. Czasami podwijam liść zamiast go usuwać, ale najczęściej po prostu go usuwam. Kiedy to robię? Zazwyczaj zaraz po sesji treningowej. Dzięki temu pozbywam się liści i daję nowym odsłoniętym stronom dużo światła. Będziesz zaskoczony jak szybko one odpowiedzą. Zawsze zastanów się poważnie przed przycinaniem. Zbyt dużo też nie będzie dobrze.

Timing – koordynacja w czasie:
Timing jest bardzo ważny, jeśli chodzi o hodowle scroga. Musisz zwracać uwagę na postępy w wzroście twojej roślinki w celu zdecydowania, kiedy zmienić na fazę kwitnienia. Wiedząc szczegóły odnośnie swojej odmiany oraz jej charakterystykę bardzo ułatwiasz podjęcie decyzji. Nie mogę wyrazić wagi, jaką jest dobra baza klonów stworzona do tego celu. Jak wspominałem wprowadzenie Flo zbyt wcześnie spowoduje mniejsze plony. To samo może się stać, jeśli będziesz czekał zbyt długo. Zbyt zatłoczone sklepienie jest równie złe – jest to wtedy scrog, który wyrwał się spod kontroli. Bałagan. Nie chcesz mieć z tym nic wspólnego. Zadaj sobie kilka pytań. Jeśli teraz zacznie kwitnąć to czy potrafię wizualizować sobie jak duże będą? Czy już mama wystarczająco duży Veg aby zacząć Flo? A może mam za dużo? Czy już czas? Czas na kwitnienie?
Ok., więc zdecydowałeś się na rozpoczęcie kwitnienia. Brawo! Będziesz zdumiony topami, które powstaną w tej hodowli. Więc ustawiłeś na 12/12 i minęły 4 dni. Wzrost z rozciągnięć zaczyna się pokazywać. Właź tam i wciągnij wszystkie nowe odrosty z powrotem pod siatkę i umieść je tam, gdzie chcesz, aby były. Mija kilka kolejnych dni. Większy wzrost. Teraz czas na podjęcie decyzji. Jak bardzo powyżej siatki chcesz, aby wyrosły twoje roślinki? Jeśli zakończysz trening wcześnie wyrosną trochę powyżej siatki (7,5-15 cm w zależności od odmiany). Jeśli będziesz trenował do czasu aż osiągnął maksimum wzrostu wyrosną jedynie odrobinę ponad siatkę a topy będą formować się bezpośrednio w siatce. Druga technika jest idealna dla wysokich sativ. Jednocześnie korzystając z tej drugiej metody uważaj na pleśń i meszki i postaraj się mieć jak największy przepływ powietrza pomiędzy topami. Robiłem uprawy oboma sposobami i oba są niesamowite. Może zając ci uprawę albo dwie aby dopasować timing idealnie tak jak chcesz, ale kiedy już to osiągniesz będziesz niesamowicie zadowolony z rezultatów.

Klony / Rośliny z nasion:
Interesujący temat wywołujący wiele pytań. Ja polecam klony dla scroga zamiast nasion. Dlaczego? Z klonami znasz już charakterystykę roślin i to jak będzie sobie radziła. Z nasionami jest to zazwyczaj zgadywanka w to, jaki fenotyp uzyskasz chyba, że jest to prawdziwe nasionko F1. Dodatkowo z nasionka nie znasz jeszcze płci. Próbowałeś kiedyś wyciągnąć męską roślinkę z siatki? Nie jest to coś, co poleciłbym robić. Jeśli korzystasz z nasionka pamiętaj, aby zrobić dużo klonów i znać płeć przed włożeniem pod siatkę. Oszczędzi ci to dużo roboty później.

Kontrola uszkodzeń:
Jeśli ruszasz odgałęzieniami i zginasz je w końcu coś pójdzie nie tak. Nie panikuj. To nie koniec świata. Konopie to niesamowite rośliny, które potrafią wyleczyć się naturalnie z wielu uszkodzeń bez pomocy człowieka, ale w tym przypadku chcesz im pomóc, jeśli masz taką możliwość. Pierwsza pomoc jest prosta jak budowa cepa. Wesprzyj jej zranienie i zostaw w spokoju. Sama zajmie się uszkodzeniem. Zazwyczaj roślinka jest do uratowania chyba, że złamałeś ją w pół. Możesz stworzyć szynę wzdłuż rany albo wesprzeć bardzo grubym kablem dookoła łodygi. Jeśli uszkodzenie nie jest aż tak duże i odgałęzienie może wspierać samo siebie w każdym przypadku zostaw je w spokoju. W miejscu uszkodzenia powstanie blizna i zazwyczaj nastąpi wzmożony wzrost powyżej uszkodzenia. Czasami nowe odgałęzienia wyrosną z miejsca uszkodzenia.

Cykl kwitnienia:
Po wykonaniu kilku przycięć i ustawieniu wszystkiego na miejscach do kwitnięcia sam proces w scrog jest wolny od wydarzeń. Dobry czas na przerzedzanie twojego podszycia. Klonom zabiera 20 dni w cyklu 12/12. Jeśli wszystko, czego potrzebuję jest w porządku oczyszczam podszycie [chyba chodzi mu też o pobranie klonów – tłum.] około 35 dnia cyklu 12/12. Jeśli potrzebuję więcej klonów to nie mogę już ich uzyskać.

Podszycie:
Wspominałem o tym powyżej, ale wspomnę jeszcze raz. Podszycie nie jest tak ważną sprawą tutaj. Jest to miejsce, które powinno być oczyszczone z martwych liści i powinieneś zapewnić odpowiednią wentylację tak, aby powietrze przedostawało się poprzez sklepienie do podszycia. Jeśli nie ma wentylacji to przerzedź troszkę sklepienie. To miejsce jest często zaciemnione i wilgotne. Otwarte zaproszenie dla niezbyt dobrych rzeczy, aby wpadły na wizytę, nie? Niektórzy ludzie wspominali o wrzuceniu światła na tą wysokość. Po co? Nie ma takiej potrzeby, ponieważ nie ma tam topów do zebrania. Jedynie łodygi, które wspierają sklepienie. Dodanie światła zwiększyłoby jedynie liście, które rosną w tej strefie a nie jest to dobre. Dobrym pomysłem jest oczyszczenie podszycia w momencie, kiedy twój scrog zaczyna nabierać kształtów i kiedy już pobrałeś klony potrzebne do następnej uprawy. Przytnij wszystkie pozostałe pędy na łodygach i wszystkie inne rzeczy w podszyciu. Nie wariujmy w tym momencie. Pozostaw odrobinę – zdaj się na zdrowy rozsądek. Wytnij te części, które wiesz, że nie dotrwają do dorosłości. To pozwoli roślinie na skierowanie większej ilości energii do góry do większych topów zamiast marnować energię na mniejsze.

Wentylacja:
Jest to sprawa, która nie może pozostać przeoczona. Gdy już scrog ustabilizuje się należy obserwować liściastą strefę. Cyrkulacja powietrza jest krytyczna w momencie, w którym topy zaczynają się formować i umiejscawiać w siatce. Polecam cyrkulację 24 godziny na dobę 7 dni w tygodniu. Lepiej dmuchać na zimno. Pleśń śmierdzi.

Równomierne sklepienie:
Może nie powinienem ubierać tego w takie słowa. Twoje sklepienie nie musi być perfekcyjnie równe. Jedynie w przybliżeniu. Całą idea idąca za tym to równe rozprowadzanie światła po powierzchni sklepienia. Oczekujemy tutaj pola topów a nie lasu takiego jak w SOGu. Jeśli pozwolisz, aby dominujący top wyrósł mocno ponad sklepienie zniszczy to sens tworzenia scroga. Oswój dziwkę. Sprowadź ją do wspólnego poziomu reszty roślinek. Masz osiągnąć względnie równe pole pełne topów a nie las nieoswojonych drzew. Równe sklepienie łatwo uzyskać, jeśli korzystałeś z kroków opisanych przeze mnie powyżej.

Przydatny trik:
Okazjonalnie możesz mieć topa, który stwierdzi, że chce mieć więcej światła niż pozostała reszta. To często się dzieje, gdy odnogi walczą o światło. Gdy jedna z nich wyskoczy do góry istnieje łatwy sposób na oswojenie jej, aby powróciła do szeregu jednocześnie dając jej kopa do mocniejszego wzrostu. Sięgnij pod siatkę i znajdź jej łodygę. Na wysokości połowy łodygi zacznij ciągnąć z powrotem aż top znajdzie się na wysokości równej z sklepieniem. W miejscu, w którym ta łodyga wygina się delikatnie zmiażdż ją palcami. Nie rozwalaj jej na pół. Jedynie delikatnie zgnieć łodygę tak, aby nie mogła sama siebie wspierać. Tak jak wspominałem powyżej uszkodzenie się zagoi, roślinka dostanie kopa powyżej zgniecenia a ty rozwiążesz swój problem z sklepieniem. [zakładam, że trzeba w tym miejscu łodygę wesprzeć tak jak opisywał wcześniej – tłum.]

Piękny i produktywny SCROG:
Nie mogę opisać radości, jaką sprawia mi uprawa tą metodą. Poprzez lata wypróbowałem wiele metod, ale nigdy nie znalazłem bardziej produktywnej. Mam nadzieję, że poprzez przekazanie tych informacji inni będą bardziej zmotywowani do rozpoczęci swojej hodowli scrogiem. Jeśli wykorzystana odpowiednio gwarantuję wyższe plony niż w normalnych uprawach. Rozważając koszt elektryczności uzyskanie jak najwięcej z jednej hodowli jest najważniejsze. Powodzenia we wszelkich celach i marzeniach. Daj szansę scrogowi. Wątpię abyś był zawiedziony.

Greenmonser712