World Hemp Center - Szwajcarska propozycja współpracy dla konopnych rolników.
Konopie można wykorzystać w obu przypadkach, a oprócz tego można z nich uzyskać niezbędne ludziom i zwierzętom białka. Nie ma drugiej takiej rośliny. Hodowca i handlarz może wejść na trzy dynamiczne rynki: surowego włókna, olejów roślinnych i zdrowej żywności.
Niski koszt produkcji czyni wschodnie kraje doskonałymi do wykorzystania tego nowego nurtu w rolnictwie. Fakt, iż kraje te leża w bezpośrednim sąsiedztwie do zachodnich producentów powoduje, że mogą być oni jednym z czołowych ich odbiorców. Zarówno dla lokalnego, jak i dla międzynarodowego użytku, Czechy, Polska, Słowacja, Rumunia i Ukraina są rynkami priorytetowymi. To idealny czas żeby hodować konopie i organizować procesy po zbiorach. Nadchodzące czasy, dające możliwości zwiększenia zasiewów, oraz zorganizowania taniego i szybkiego zbioru i przerobu konopi, mogą w znaczący sposób pomóc tym słabo rozwiniętym przemysłowo krajom.
Farma konopna Chanvre-info przeprowadza szkolenia dla rolników z zakresu produkcji nasion, handlu i eksportu. Musimy jednak jak najszybciej uzyskać informacje o zainteresowanych ewentualną współpracą. By na wzór Chicago, czy Londynu ustabilizować rynek surowcowy, musimy w końcowym etapie produkcji otrzymać dużą ilość włókien i przefiltrowanego oleju, oraz odpowiednio przygotować lokalny rynek białek i nasion.
Żeby działać efektywnie i stabilnie, potrzebujemy przynajmniej 100 ton włókien i podobną ilość nasion od każdego hodowcy. Po przetworzeniu daje to ok. 40 tys. litrów oleju i 60 ton protein. Włókna odkupują od nas m.in. fabryki samochodów, dzięki czemu możemy za nie płacić od 250 do 300 euro za tonę. Olej przeznaczony jest dla taksówkarzy, autobusów, policji, karetek, wozów strażackich i firm przewoźnychq ze Szwajcarii, które gotowe są zapłacić od 30 do 40 eurocentów za litr. Mamy również nadzieję znaleźć we wschodniej Europie rynek dla protein, które można wykorzystać przede wszystkim jako paszę dla kur, świń, czy krów. Zniżkowa cena dla tego nowego rynku to ok. 15 do 25 eurocentów za kilogram.
Przykładowo, posiadający 100 hektarów hodowca, po kilku stosunkowo tanich przedsięwzięciach (zbiory, segregacja, tłoczenie) jest w stanie zarobić przynajmniej 25 tys. euro za włókna, 12 tys. euro za olej i 9 tys. euro za białka – razem 46 tys. euro, nie licząc łatwych do uzyskania dotacji z UE! Hodowla konopi siewnej w Polsce może zatem być całkiem dobrym interesem.
Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt: biuro(na)spliff.com.pl