Brzydzisz się polityką?     My też. Ostatnie dziesięć lat walki o nie karanie za posiadanie pokazało jednak, że to, co można osiągnąć jako oddolna inicjatywa, jest niestety mocno ograniczone. Chcąc zmienić prawo, trzeba działać tam, gdzie jest ono uchwalane. Postanowiliśmy więc przełamać obrzydzenie, włożyć gumiaki i odważnie wkroczyć w to bagno.

Jak pokazuje wieloletnie doświadczenie państw zachodniej Europy, odstępowanie od ścigania konsumenckich ilości narkotyków nie powoduje wzrostu liczby uzależnień, ani rozmiarów popytu i podaży. Oznacza to, że czy substancja jest legalna czy nie - ludzie i tak ją używają.

Na polityczne zamówienie obawiając się kolejnych wielotysięcznych demonstracji w całym kraju przed nadchodzącymi wyborami policja wyłapuje wielu aktywistów konopnych. Zaraz po deklaracji Janusza Palikota i Inicjatywy Wolne Konopie o wspólnym stracie w nadchodzących wyborach parlamentarnych, zaczęła się łapanka na członków w Warszawie. 27 maja na dzień przed marszem próbowano po raz pierwszy zatrzymać organizatorów i jednocześnie uniemożliwić odbycie się największej manifestacji w kraju.

WK rozpoczęły akcje na miarę swoich możliwości. Nie poddali się po zakończonej brutalną, bezprawną pacyfikacją i zaborem mienia znacznej wartości okupacji Rybnika, gdzie narobili sporo zamieszania. Jak się okazało, pokonali w Sądzie Najwyższym urzędującego prezydenta Komorowskiego, który jeszcze jako Marszałek Sejmu odrzucił poprawny wniosek, od którego miała rozpocząć się zbiórka podpisów do zarejestrowania obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej (100 tys. podpisów). Postulaty to dekryminalizacja posiadania do 30 g, uprawy do 3 krzaków oraz amnestia dla skazanych.

3 maja w Warszawie miał  miejsce Marsz Wyzwolenia Konopi. Jest to prawdopodobnie największa, a na pewno jedna z największych manifestacji w historii III RP, największa z odbywających się współcześnie. W tym roku udział wzięło grubo ponad 5 tysięcy osób. Wydarzenie to uskuteczniła garstka szaleńców z Inicjatywy Wolne Konopie, niemal bez budżetu.

W tym roku stworzono w Sejmie komisję opracowującą nowy kształt Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Mimo trudnej sytuacji i częstych nagonek w środkach masowego przekazu, użytkownicy tzw. narkotyków żywią pewne nadzieje na złagodzenie represji. Jak wiadomo, w roku 2000 z racji stosowania niekoncesjonowanych używek i narkotyków obwołano 1-3 mln obywateli przestępcami (wg szacunków Krajowego Biura ds. Przeciwdziałania Narkomanii tyle właśnie osób miało z nimi kontakt);

W większości europejskich krajów zniesiono karalność za posiadanie marihuany na własny użytek. W Holandii sprzedaż małych ilości w przeznaczonych do tego miejscach jest dozwolona od wielu lat. W Szwajcarii w kilku kantonach od dłuższego czasu tolerowano się uprawę oraz komercyjną sprzedaż konopi siewnych bez kontroli zawartości THC, dla legalnego użytku, na przeróżne sposoby.

Inicjatywa Wolne Konopie - organizator Marszu Ku Wyzwoleniu Konopi, który odbędzie się 12 maja 2007r. o godz. 15 pod Pałacem Kultury i Nauki - ma zaszczyt zaprosić wszystkich na imprezy odbywające sie po marszu. Będziemy się bawić jednocześnie w trzech warszawskich klubach M25,The fresh i No Mercy.