A+ A A-

Liroy wywiad

Spotkałam się na gdańskiej starówce z Liroyem.

Podróżowałeś po świecie, odwiedzałeś ciekawe miejsca, gdzie według Ciebie jest najlepsze zioło?

Liroy: Na Jamajce. Bardzo cieszę się z postępujących tam zmian, do końca roku ma nastąpić dekryminalizacja posiadania do 58 gram.

Igaa: Rozmawiamy tuż po koncercie Fredro Starr’a z nowojorskiej ekipy ONYX. Niestety nie pojawiła się druga połówka zespołu, czyli Sticky Fingaz. Fredro pocieszył fanów ze sceny, iż solowe występy są dla niego bardziej osobiste, ma większy kontakt z publiką. Dało się to odczuć na koncercie. Słychać również było, jak popierał palenie i wolność marihuany, zaznaczał to wielokrotnie.
Chcielibyśmy mieć chillout i spokój na duszy, jak Fredro? Od 19 listopada w stanie Nowy Jork za posiadanie nieznacznych ilości – do 25 gram - wypisywany jest mandat w wysokości 100 dolarów.
Kiedy coś się zmieni w naszym kraju? Jak to sobie wyobrażasz?
 
L: Unia pójdzie po OLEJ do głowy i narzuci Polsce zmianę tego koszmaru, który mamy obecnie. Stawiam, że będzie to w 2020 roku, najwcześniej.

Liroy wywiad

I: Co by Twoim zdaniem przyjęło się w Polsce? Hiszpańskie społeczne kluby konopne czy może Eldorado jak w Kolorado?

L: Taki model, w jakim państwo nie ingeruje. Jestem za skreśleniem marihuany z listy substancji zakazanych. Nie powinniśmy regulować uprawy, czy posiadania rośliny. To paranoja, aby pozbawiać wolności rolników! Zwłaszcza, gdy mamy liczne, udowodnione korzyści medyczne! Świat od dawna udostępnia chorym przetwory z marihuany w  celach leczniczych, niejednokrotnie pokrywa koszty kuracji. Potrzebujemy wsparcia dla pacjentów w Polsce. Z pewnością po wykreśleniu marihuany, szybko znalazłaby się pomoc i fundusze potrzebne do ratowania życia. Ingerencja państwa nie jest potrzebna, ludzie mają wolną wolę, trzeba im zaufać i pozwolić na działanie.

I: Czy to właśnie z uwagi na niechęć do nadmiernej ingerencji powołałeś do istnienia Music Extremer? Poprzez Twój projekt artystów omijają kontrakty i procedury?

L: Nienawidzę jak trzeba coś podpisywać, w Polsce biurokracja  jest zbyt nachalna. W uczciwych relacjach biznesowych obowiązują umowy ustne. Zwłaszcza w muzyce czy sztuce nie powinno być nadmiaru zależności. Poprzez Music Extremer artysta może trafić do każdego sklepu muzycznego na świecie, ściśle współpracujemy między innymi z ludźmi z iTunes, Rapsody oraz Napstera. Zapraszam artystów chcących zaistnieć bez przymusowych umów i kruczków.

I: W Polsce kruczków prawnych mamy całą masę. Brakuje za to definicji ustawowych odnośnie nieznacznej ilości czy znacznej w kontekście wspominanego już Cannabis. W zależności od regionu za posiadanie tej samej ilości możemy uzyskać diametralnie różny wyrok. Ile to dla Ciebie nieznaczna ilość?

L: 50 gramów. Dobrze wiemy, że można marihuanę nie tylko palić, ale też stosować do zwalczania wielu chorób, np. przetworzoną na olej. Aby go wytworzyć potrzebujemy  bardzo dużo surowca. Bardziej obrazowe będzie porównanie do tytoniu. Uzależnieni wypalają nawet dwie paczki papierosów dziennie ( w jednej jest ok. 12 gramów tytoniu). To dopiero upierdalający narkotyk, paląc cały czas tak się tego nie czuje. Ile szlugów dziennie pali pani premier? W wywiadach deklaruje, że w stresujące dni dochodzi do trzech paczek, czyli 36 gramów!
I spal tyle marihuany…

I: Informowano, że jako Marszałek Sejmu, co 1,5 godziny zarządzała „5 minutową przerwę” w obradach z powodu nieodpartego pragnienia wypalenia papierosa.
Jak radzisz zachować się Czytelnikom w sytuacji zatrzymania przez funkcjonariuszy policji ze zwyczajowo przyjętą (przyjmijmy do 5 gram) nieznaczną ilością suszu konopi zawierających powyżej 0,2 % THC?

L: Najlepiej odmówić składania wyjaśnień, nie poddawać się dobrowolnie karze, skontaktować się z prawnikiem. Jeżeli Was nie stać na fachowca, można napisać po bezpłatną pomoc, wiele instytucji jej udziela, nie obawiajcie się prosić. Po wyroku będzie za późno. Nie łudźcie się, że policjant czy prokurator będzie tak uprzejmy, że skończy się na pogrożeniu palcem. Oni reprezentują organy ścigania. Nie zapominajmy, że zależy im na jak największej ilości ujawnionych przestępstw. Warto znać swoje prawa, edukować się zanim będzie przypał, wspierać Stowarzyszenie Wolne Konopie, czytać Gazetę Konopną Spliff. Świadomi użytkownicy to siła, powoli obalimy mity odnoszące się do tej leczniczej rośliny.

Artykuł z 52 numeru Gazety Konopnej SPLIFF


Igaa Wrzeszczanka

Oceń ten artykuł
(4 głosów)