STOP KRYMINALIZACJI KONOPI
W więzieniu rozpoczął on protest głodowy, chcąc zwrócić uwagę mediów oraz wymiaru sprawiedliwości na problem niesprawiedliwego i bezsensownego prawa.
Solidaryzując się z nim w tej samotnej kampanii, zorganizowaliśmy pikietę pod Ministerstwem Sprawiedliwości.
Inicjatywa Wolne Konopie, organizator corocznego Marszu Wyzwolenia Konopi, w ramach pracy u podstaw wykorzystała tę okazję, aby zwrócić uwagę opinii publicznej na to, czym tak naprawdę jest marihuana? Czym są konopie? Jakie mogą mieć zastosowania? I jaka jest realna szkodliwość społeczna używania suszu konopnego Cannabis Indica? Uważamy, iż wsadzanie ludzi do więzień za posiadanie jest niemoralne z punktu widzenia władzy, gdyż państwo polskie jest największym dystrybutorem narkotyków w tym kraju, poprzez koncesjonowanie alkoholu i papierosów. Wsadzanie do więzień jest również archaiczne, w każdym cywilizowanym kraju UE, takim jak Niemcy, Belgia, Hiszpania, Szwajcaria, Austria, czy sama Holandia, ze względu na niską szkodliwość społeczną nie karze się użytkowników marihuany. Jest to racjonalna polityka, bo karać i ścigać należy przestępców, tych którzy zajmują się narkobiznesem, a nie posiadaczy.
Hemp Lobby chce w tych okolicznościach również podkreślić, że konopie to nie tylko marihuana, używka do palenia, ale również świetny surowiec mający zastosowanie w przemyśle spożywczym, włókienniczym, papierniczym, paliwowym, budowlanym, medycznym, czy nawet motoryzacyjnym, nie starczyłoby tu miejsca by wymienić wszystkie produkty, które można wytworzyć na bazie konopi.
Ubrani w stroje więzienne, w liczbie kilkunastu osób rozpoczęliśmy nasz protest pod Ministerstwem Sprawiedliwości, gdzie przekazaliśmy na ręce ministerialnego przedstawiciela nasze petycje. Następnie przenieśliśmy się pod Ambasadę Szwajcarii aby pokazać swoje poparcie dla aresztowanego i skazanego na 2,5 roku więzienia Andrego Furst’a. Przypominamy, że człowiek ten założył farmę konopną w Szwajcarii i dzięki temu stał się dużym potentatem materiałów budowlanych produkowanych na bazie konopi oraz paliwa konopnego. Jego sukces zaczął przeszkadzać lokalnym grupom kapitału z sektora paliwowego i budowlanego. Andre Furst został skazany za niedopełnienie na czas kilku formalności i teraz siedzi w więzieniu. Kolejnym punktem naszego marszu była Ambasada Kanadyjska, gdzie skandowaliśmy hasła o uwolnieniu z rąk amerykańskiego „wymiaru sprawiedliwości” czołowego światowego aktywisty Marca Emey`ego oraz jego towarzyszy, o których losach możecie dowiedzieć się z poprzedniego numeru Spliffa.
Te trzy sprawy łączy jedna i taka sama propaganda, którą my nazywamy narkofobią. Mówimy stanowcze NIE takim praktykom. Konopie to nie tylko używka, a jeśli rozmawiamy o używce, to o bardzo niskiej szkodliwości, porównywalnej do kawy, czy melisy. Ich właściwości psychoaktywne są niewielkie, a człowiek ma prawo sam decydować o swoich losie, w tym i o tym, czego chce używać. Czy to ma być alkohol, papierosy, cygara, czy konopie, TO JEST JEGO PRYWATNA SPRAWA. W innym wypadku zacznijmy też wsadzać do więzień wszystkich alkoholików i nałogowych palaczy papierosów. Potem przerzućmy się na nałogowych zjadaczy batoników i dalej na hedonistów, ci też niszczą sobie życie, wiecznie imprezując!