-Koolade Beats Rocky feat. Peedi Crakk, Maylay Sparks & Livi Band
Chorwacja może sie pochwalić na prawdę kozackimibeatmakerem! Koolade zaczął robić muzykę w latach 90 i bez wątpienia niesamowicie przyczynił się do rozwoju hip hopu w Chorwacji. Jego manager i wspólnik Phat Phillie dostrzegł w nim ogromny potencjał i postawił na kooperację z zagranicą. To był strzał w dziesiątkę, Koolade produkował między innymi dla Masta Ace’a, Ghostface Killah, Talib’a Kweli czy Das EFX. Na Hip Hop Kempie zobaczymy go ze swoim koncepcyjnym materiałem Koolade Beats Rocky. Album inspirowany jest kultowym filmem bokserskim z Sylwestrem Stallone’m w roli głównej. Soundtrack alá Bill Conti przeplatają dialogi z filmu i wersy dwóch wyjadaczy z Filadelfii – Peedi’ego Crakk’a i Maylay’a Sparks’a. Peedi’emu nie udało się dotrzeć na Kemp w zeszłym roku, ale teraz na pewno nam to wynagrodzi. Znany jest głównie ze współpracy z Freeway’em, Jay’em Z czy The Roots. Maylay to bardzo ciekawa postać, która swoją muzyką stara się wykraczać poza standardy i pchnąć hip hop do nowego wymiaru. Będzie ciekawie! Towarzyszyć im będzie czeski zespół instrumentalistów – Livi Band. Chłopaki na niedawnym festivalu Votvírak byli realizatorami największego czesko-słowackiego projektu hip hopowego z udziałem żywego zespołu – zagrali z rzędu sześć koncertów, z sześcioma różnymi raperami, dla ponad siedmiotysięcznej publiczności. Ogień!

-Kolejni reprezentanci biało-czerwonych to Wyższa Szkoła Robienia Hałasu, czyli Shellerini i Słoń! Sheller to już weteran z PDG, znany ze współpracy choćby z Killaz Group. Solowym materiałem PDG Gawrosz debiutował w ubiegłym roku i szybko powiększył swój fanbase. To co lubi Słoń w swoich tekstach to wyprute flaki, martwe płody i nekrofilia, czyli hardcore’owy horrorcore. Tych dwóch zawodników postanowiło połączyć swoje siły pod szyldem WSRH, wypuszczając między innymi Szkołę Wyrzutków w zeszłym roku.
Ostatni strzał w tej odsłonie to holender Kraantje Pappie! Liryczny zabijaka jest ogromnym zaskoczeniem na holenderskiej i belgijskiej scenie, a jego debiut śmiało można nazwać próbą dominacji sceny! Wersy wypluwane z prędkością karabinu maszynowego, ostre bity od NightWatch (nie kto inny tylko Noisia pod swoim aliasem) i totalna rozwałka na koncertach nie pozwalają przejść obojętnie obok tego wykonawcy. Ciekawe, jak poradzi sobie na hradeckiej scenie.
Line-up na scenę główną zamknięty, ale to nie oznacza końca niespodzianek. Mamy dla Was jeszcze line-up na Warm-up party, wykonawców występujących w hangarach i niesamowity program pozamuzyczny. Bądźcie czujni, bo jest na co czekać!

Przypominamy także, że tylko do soboty 30 czerwca można nabyć bilety na festiwal w cenie 229 PLNów! Od początku lipca cena wzrasta! Wraz z nowym rzutem biletów powrócą wejściówki VIP za 449 PLNów w ograniczonej puli. Wszystkie bilety można nabyć na stronie oficjalnego sklepu festiwalowego UrbanCity.pl