W drugiej turze wyborów prezydenckich zmierzy się dwójka kandydatów, z których żaden nie odpowiedział na nasze dotychczasowe pytania dot. polityki narkotykowej. Tym razem nie oczekujemy szczegółowych planów czy daleko idących obietnic, a prostej deklaracji - czy skieruje Pan nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii do Trybunału Konstytucyjnego?
Poniżej publikujemy treść listu do sztabów Andrzeja Dudy i Bronisława Komorowskiego:

--

Szanowni Państwo,

Gratulujemy wyniku wyborczego i przejścia do drugiej tury wyborów prezydenckich. Na biurko Prezydenta RP – którykolwiek z Panów będzie nim w nadchodzącym czasie - wkrótce trafi projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Jeśli poważnie traktuje Pan urząd Prezydenta, obywateli, prosimy o skierowanie projektu do Trybunału Konstytucyjnego.

Nowelizacja ta powtarza, pomimo zgłaszanych przez organizacje samorządowe poprawek, sprzeczność w zakresie medycznej marihuany. Ziele konopi jest bowiem wpisane do dwóch załączników - jako substancja dozwolona oraz jako substancja niedozwolona do stosowania w lecznictwie. Wiele osób jest zgodnych, że to nie politycy a lekarze powinni decydować o tym co i kiedy stosowane jest do leczenia. My również w całej rozciągłości podpisujemy się pod tym postulatem – problem polega na tym, że ustawa w proponowanym kształcie nie pozwala decydować lekarzom i traktuje marihuanę jako substancję bardziej niebezpieczną niż morfina. Tego samego zdania jest Trybunał Konstytucyjny, który w przesłanym do Parlamentu postanowieniu sygnalizacyjnym stwierdza, że nie ma podstaw do zakazywania stosowania marihuany do celów medycznych.

Odwołując się do głośnej sprawy Jakuba Gajewskiego, w ostatnim czasie padły stwierdzenia, że nie ma przyzwolenia na prowadzenie leczenia przez osoby bez odpowiedniego przeszkolenia medycznego. Tu również zgadzamy się w pełni. Sami najchętniej kierowalibyśmy setki zgłaszających się do nas każdego dnia osób do certyfikowanych klinik i dobrze przygotowanych lekarzy, którym przepisy nie stoją na przeszkodzie w niesieniu pomocy. Niestety decyzją polityków nie ma dziś takiej możliwości.

Światowe środowisko medyczne nie ma wątpliwości co do skuteczności kannabinoidów w leczeniu m.in. epilepsji czy stwardnienia rozsianego. W Polsce zastosowanie przetworów konopi w medycynie wciąż stanowi temat tabu na skutek uprzedzeń ideologicznych i zwykłej nieświadomości. Pacjenci nie mogą czekać i nie mogą być traktowani jako obywatele drugiej kategorii w Unii Europejskiej. Wykreślenie marihuany z tabeli IV-N ułatwiłoby prowadzenie na terenie Rzeczypospolitej badań klinicznych i pilotażowe wprowadzanie terapii, w celu rozwiania wszelkich ewentualnych wątpliwości w tym zakresie.

Podpisanie tej ustawy bez skierowania jej do Trybunału Konstytucyjnego byłoby wyrazem pogardy dla Konstytucji RP, która w art. 68 gwarantuje każdemu prawo do ochrony zdrowia. Setkom tysięcy cierpiących Polaków przepisy ustawy w obecnym kształcie odbierają to prawo, skazując ich na niepotrzebne cierpienie. Aby pomóc im podjąć decyzję 24 maja, prosimy o wyraźną deklarację, czy jesteście Panowie gotowi skierować tę nowelizację do Trybunału Konstytucyjnego.

Z wyrazami szacunku,
Andrzej Dołecki
Jakub Gajewski
Maciej Kowalski
Stowarzyszenie Wolne Konopie