A+ A A-

Porozmawiaj ze swoimi dziećmi o konopiach

PO PROSTU POWIEDZ: „POCZEKAJ, AŻ DOROŚNIESZ” Wskazówki, jak rozmawiać z dziećmi o marihuanie.Wielu dorosłych użytkowników konopi jest w trudnej sytuacji, jeśli chodzi o ich dzieci. Kiedy byli młodsi, wielu z nich ukrywało palenie przed rodzicami. Teraz ukrywają to przed dziećmi.
Niektórzy myślą, że łatwiej jest trzymać to z dala od swych dzieci, aby uniknąć rozmowy, zanim dzieci będą starsze. Inni są otwarci i szczerzy, licząc, że nauczą dzieci odpowiedzialnego spożywania dając im przykład – tak jak ci, co piją alkohol przy dzieciach. Bez względu na to, jaką drogę wybierzesz w tej kwestii, ważne, aby być zainteresowanym życiem dzieci i utrzymywać z nimi dobry kontakt.

Rodzice i inni dorośli są autorytetami dla swoich dzieci. Jeśli się nie ukrywasz, miej na uwadze zachowanie, jakiego uczysz swoje dzieci. Pokaż im, co znaczy odpowiedzialne spożywanie. Nie używaj konopi jako usprawiedliwienia dla swojego nieodpowiedzialnego czy nierozważnego zachowania. Rzeczą, którą powinny wiedzieć jest to, że konsumpcja marihuany jest aktualnie nielegalna i może nieść za sobą poważne konsekwencje społeczne i prawne dla całej rodziny. Powinny wiedzieć, że wybór konopi jest prywatną, rodzinną sprawą, która nie powinna być omawiana poza domem, gdyż niektórzy nie lubią tego i chcą karać ludzi, którzy tego używają, tak jak niektórzy nienawidzą innych za kolor skóry. To nie jest w porządku, ale są ludzie, którzy są nietolerancyjni i złośliwi. Powiedz dzieciom, że uważasz, że prawa dotyczące konopi powinny zostać zmienione i powinno być to pod kontrolą państwa, jak alkohol. Jeśli zobaczą cię aktywnie pracującego na rzecz zmiany prawa, przekonają się, że prawo musi zostać zmienione, a użytkownicy konopi powinni być traktowani przez społeczeństwo i wymiar sprawiedliwości tak samo, jak użytkownicy alkoholu czy tytoniu.

Jeśli nie spożywasz konopi albo nie robisz tego przy dzieciach, nadal ważne jest, by z nimi o tym porozmawiać. Możesz czekać, aż temat sam się pojawi, ale musisz być na to gotowy. Jeśli uważasz, że twoje dzieci palą, nie zwlekaj z rozmową, ale nie atakuj ich. W innym wypadku porusz ten temat, kiedy uznasz za stosowne. Wiele dzieci spotyka się z programami propagandowymi w szkole już w wieku około 10, 11 lat. Nie zwlekaj od tego momentu zbyt długo. Z pewnością powinieneś poruszyć temat, zanim skończą 16 lat. Bądź rzeczowy i bezpośredni. Nie zagłębiaj się w tematy, które mogą być niemożliwe do zrozumienia przez twoje dziecko, czy w jego grupie wiekowej. Jeśli dziecko miało kontakt z programami propagandowymi, omów z nim to, czego go uczono, wyjaśnij kłamstwa i porozmawiaj z nim, szczerze.

Bądź ostrożny opowiadając swoją historię, gdyż może się to obrócić przeciwko tobie (na przykład „Skąd możesz wiedzieć, skoro nigdy tego nie próbowałeś?” albo „Skoro ty spróbowałeś, to czemu nie ja?”). Zarezerwuj odpowiednią ilość czasu na tę rozmowę i przedyskutowanie problemów, które pojawią się w trakcie.

Na samym początku wysłuchaj swojego dziecka.

Zacznij pytając, co słyszał/a o marihuanie. Zainicjuje to dyskusję, jak również będzie okazją do stworzenia wspólnego gruntu między tobą a twoim dzieckiem. Wysłuchaj, co twoje dziecko ma ci do powiedzenia; dzieci mają zwykle coś interesującego do powiedzenia.

Wytłumacz, że niektóre rzeczy przeznaczone są tylko dla dorosłych, są niewłaściwe dla dzieci.

Wytłumacz dziecku, że jest wiele rzeczy, których nie powinno robić. Podaj przykłady (np. prowadzenie samochodu, zawieranie umów prawnych, czy związków małżeńskich, seks, picie itp.). Wytłumacz, że używanie marihuany jest jedną z tych rzeczy „tylko dla dorosłych” i nie powinny tego robić, dopóki nie osiągną dojrzałości pozwalającej na podejmowanie dorosłych, odpowiedzialnych decyzji.

Podkreśl, że marihuana to nie zabawka.

Wytłumacz, że marihuana jest narkotykiem, tak jak alkohol i papierosy, z silnymi efektami. Zaznacz, że dym podrażnia oskrzela. Poinformuj o tym, że wszystkie narkotyki mogą wpływać na zmiany psychiczne i hormonalne, których doświadczają młodzi ludzie, gdy wchodzą w wiek dojrzewania. Jeśli mają jakieś problemy, marihuana ich nie rozwiąże, a może jedynie je pogłębić. Nie należy używać marihuany w szkole ani przed zajęciami, gdyż może ona źle wpływać na zdolność koncentracji. Gdy im się to za bardzo spodoba, konopie mogą stać się drogim i czasochłonnym nawykiem. Podkreśl, że marihuana może prowadzić do problemów w szkole, w domu czy z policją – problemy, których powinny unikać dla własnego dobra.

Pokaż różnice między odpowiedzialnym używaniem, a byciem „zjarańcem”

Ludzie palą marihuanę na różne sposoby. Czasem okazjonalnie, raz na miesiąc, czy w weekendy. Mogą nawet palić codziennie i nadal być odpowiedzialnymi użytkownikami. Różnica jest taka, że odpowiedzialni użytkownicy potrafią pogodzić palenie z innymi czynnościami. Traktują to jako formę relaksu czy poprawienia sobie życia. Życie „zjarańca” obraca się wokół marihuany. Nie robią oni nic więcej. Są to ludzie, którzy kilka lat wcześniej zboczyli z drogi, rozmyślają o czasie, który zmarnowali i obwiniają za to roślinę, którą palili. Dorośli ludzie żyją pełnią życia, są jednak odpowiedzialni za swoje czyny i decyzje, bez zrzucania winy na rzeczy martwe. Ostrzeż swoje dzieci przed syndromem „zjarańca” i pokaż czarno na białym, że nie akceptujesz lenistwa i wymówek – wymagaj od nich, aby żyli produktywnie i pełnią życia, bez względu na to, czy chcą używać konopi czy nie. Jeśli nie potrafią, powinni zostawić marihuanę w spokoju.

Zaznacz, że konopie nie są takie, jak inne nielegalne narkotyki.

Konopie są nietoksyczne, a uzależnienie występuje bardzo rzadko, o ile w ogóle występuje. Same w sobie są praktycznie nieszkodliwe, poza dymem, który może wpływać negatywnie na układ oddechowy. Nie jest tak jednak w przypadku innych narkotyków. Podkreśl, że pigułki czy proszki różnią się od roślin. To najłatwiejszy podział. Jeśli myślisz, że twoje dziecko ma kontakt z twardymi narkotykami, jest to temat na inną dyskusję. Ale muszą wiedzieć, że narkotyki nie są takie same, pociągają za sobą różne efekty i ryzyko.

Bądź uczciwy i nie przesadzaj.

Bądź obiektywny tłumacząc swoim dzieciom, dlaczego powinny unikać marihuany. Twoim podstawowym priorytetem powinno być zdobycie ich zaufania. Demonizowanie tego raczej nie przekona dziecka do powstrzymania się od spróbowania, może jedynie podważyć twoją wiarygodność w ich oczach. Wyolbrzymianie jej efektów może jedynie umocnić ją w oczach buntowniczego dziecka. Wytłumacz im, jak bardzo zależy ci na ich zdrowiu i bezpieczeństwie, a palenie marihuany naraża jedno i drugie. Powiedz im, że palenie jest wbrew prawu i używanie jej może prowadzić do poważnych problemów. Powiedz, że uważasz, iż prawo jest złe, że powinien być limit wiekowy, po osiągnięciu którego palenie byłoby dozwolone i że marihuana powinna zostać opodatkowana podobnie jak piwo czy wino.

Młodzi ludzie i tak w końcu sami zdecydują, czy używać marihuany czy nie; ten wybór jest normalną częścią bycia dorosłym. Spotykają się z uprzedzeniami i dezinformacją, ale rozmawiają ze sobą i widzą, co się dzieje wokół marihuany i innych narkotyków. Próbujcie opóźnić pierwszy kontakt swoich dzieci z marihuaną, a także pokazujcie, że najważniejszy jest umiar. Chcesz, aby twoje dzieci podejmowały rozsądne decyzje, zatem istotne jest, aby rodzice uzbroili się i swoje dzieci w prawdziwe informacje, wskazówki i dobry kontakt, nie tylko w przypadku narkotyków, ale wszystkich trudnych życiowych wyborów, aby zapewnić im zdrowie i bezpieczeństwo.

Podsumowując...

Oczywiście nie chcesz, żeby twoje dzieci miały kontakt z marihuaną czy jakieś problemy z tym, ale pamiętaj, twój aktywny udział, zainteresowanie i nadzór w życiu twojego dziecka jest lepszy niż jakakolwiek lektura.

Kiedy będą wystarczająco duże?

Najlepiej powiedzieć im, żeby poczekały, aż będą pełnoletnie. Wtedy same odpowiadają za swoje własne wybory i zachowanie. Oczywiście nadal będziesz przy nich, ale nie będziesz pociągany/a do odpowiedzialności karnej za ich zachowanie. Dzieci powinny znać konsekwencje prawne, zanim spróbują. Muszą pokazać, że są wystarczająco dojrzali i odpowiedzialni, zanim zaczną palić. Jeśli uważają spożywanie konopi za wymówkę i usprawiedliwiają tym swoje nieodpowiedzialne zachowanie, znaczy, że nie są jeszcze na to gotowi.

Co w przypadku używania przez nieletnich?

Powiedz im, że mimo, iż konopie są bezpieczniejsze dla zdrowia niż alkohol czy tytoń, to konsekwencje prawne mogą być duże. Mogą stracić możliwość uczestnictwa w zajęciach pozaszkolnych, prawo jazdy czy osiągnięcia edukacyjne, mogą mieć problem z dostaniem się do szkoły, którą wybrali oraz nie będą już niekarani. Rozwaga to podstawa, a jeśli będą miały kiedykolwiek problemy, powinny zwrócić się do ciebie bez obawy o odrzucenie. Zachęć ich do trzymania się z dala od problemów, jednak gdy się pojawią, jesteś od tego, by pomóc swoim dzieciom kiedy cię naprawdę potrzebują.

Sprzedaż konopi to nie to samo co spożywanie

Największe konsekwencje prawne grożą właśnie za handel. Jest pokusa sprzedaży, aby zarobić na swój własny zapas. Unikaj tego, gdyż policjanci mogą robić prowokacje udając klientów. Jest duża różnica prawna między sprzedażą a posiadaniem.
Oceń ten artykuł
(0 głosów)